Pracuję i piszę na kolanie
szybko, niechlujnie
gdy skończą pracę
wrócą do domu i będą sprawdzać
co stworzyłem, na ile się przydałem
jak ważny jestem dla Większości
codziennie przed swoim etatem
wydają na mnie wyrok śmierci
mogę tylko liczyć na ich łaskę i
odroczenie kary o kilka dni
miesięcy
lat
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz