piątek, 12 grudnia 2014

Co widzę w książkach?

zapytał mnie co widzę w książkach
coś innego
zazwyczaj człowieka
określonego i pewnego
rozproszonego, spóźnionego
nałogowo odsłaniającego się przed innymi
odważnego w samotności
bezradnego wobec pojęć
sprzyjającego śmierci
bezprawnie otwartego
gdzieś w finale
podsumowanie myśli i koniec
w literaturze jest życie
smutne, nudne, przyjemne, zaklepane
wszechstronne, niewydajne
na każdej stronie tysiąc odpowiedzi na proste pytania
sklejka codziennej fizjologii, filozofii, fifoczegoś
udręka i radość
wspaniała bezduszność
strona po stronie odkrywam siebie w innej części świata
w różnych narodowościach, zwyczajach, religiach
systemach politycznych i społecznych
językach sprzecznych ze sobą
nad tym sprawuje kontrolę literka, zdanie, akapit
karty zapisanej historii wymyślonych lub prawdziwych ludzi
i gdzieś tam muszę umieścić JA

czwartek, 11 grudnia 2014

Umowa

tyle umknęło
za długo czekałem
na lepszy moment
pewną okazję
trafny wybór
zagwarantowane zwycięstwo
gdzie jest moja umowa na szczęście?
teraz przeminąć i cichutko
siedzieć w kącie
obwiniając innych za
niewykorzystaną szansę