Ostatni stopień upodlenia
zapomniałem jak marzyć
podobno jest to umiejętność wrodzona
nieprawda, karmimy się złudzeniami
po kilku latach nakazują nam przestać
zbierają plon z zawiedzionych nadziei
kruszą fascynację
naruszają delikatne fundamenty szczęścia
dopiero straciłem marzenia
i już jestem podobny do Nich
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz