Zawsze o Sobie wielką literą
lubię koty,
są wyniosłe
tak jak Ja
lubię pić alkohol
bez akademickiego usprawiedliwienia
nienawidzę sportu
załatwiałem sobie fałszywe zwolnienia
kiedyś paliłem papierosy
na szczęście z tego wyrosłem
uwielbiam krytykować innych
robię to z pełną swobodą
Michała krytykuję najgłośniej
nienawidzę płycizny, prostych pytań
prostych odpowiedzi na trudne pytania
(chociaż w towarzystwie twierdzę inaczej)
jest przy mnie Piękna kobieta
jest przy mnie okropna Myśl
brzydzę się fałszywą skromnością
na mojej twarzy pojawia się nowy pryszcz
na dźwięk słowa hipokryzja
przede wszystkim odrzucam Nazywanie - Określanie
to zawsze
to wszystko
to wszędzie
psuje
Nazywasz i natychmiast zamykasz historię
najlepiej pozostawić ją
w biegu
do ostatniego dnia
Nazywasz i konserwujesz emocje
wyzwolone dopiero po dziesięcioleciach
mocno już zwietrzałe
Nazywasz i ograniczasz swoje możliwości
interpretacji życia
Za dużo jest Ja na jeden tekst
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz